Cześć Dziewczyny!
Moje włosy szybko się przetłuszczają i już od kilku ładnych lat myję je codziennie rano. Lubię to uczucie świeżości przez cały dzień. Niestety wiąże się to również z codziennym używaniem suszarki. Chcąc je jakoś chronić zaczęłam się rozglądać za jakimś spray'em ochronnym. Na niemieckich półkach sklepowych za dużo tego nie ma (albo ja nie potrafię szukać i od razu rzuciłam się na coś co znam) i wybór padł na spray z L'oreal, niby do kręcenia włosów, ale ma chronić też przed wysoką temperaturą. Kiedyś miałam z tej serii krem do prostowania włosów, ale wiadomo spray wygodniejszy, nie obciąża włosów i trudniej z nim przesadzić. Czy aby na pewno?
Special FX Spray HOT CURL włosy kręcone Studio Line Hot
Co mówi producent? To produkty stworzone do stosowania z suszarką, lokówką lub żelazkiem prostującym. Termo Ochrona dla Twoich włosów. Hot Curl spray do loków, do stosowania z lokówką i suszarką z dyfuzorem: długotrwała sprężystość i podkreślenie loków, loki gładkie i miękkie w dotyku.
Najważniejsze cechy:- technologia: termo-ochrona,- aktywna ochrona włosów,
-sprężystość i podkreślenie,- do stosowania z lokówką i suszarką.
Działanie:- ochronne,- podkręcające,- wygładzające,- zmiękczające.
Produkt otrzymujemy w różowej, plastikowej, nie przezroczystej butelce z atomizerem o pojemności 150 ml. Atomizer dodatkowo zabezpieczony jest plastikowym korkiem. Działa sprawnie - nic się nie zacina, dobrze dozuje produkt i rozprowadza go na włosach.
Skład:
I po cholerę ten Alcohol Denat. na drugim miejscu???
Cena: około 3€, za 150 ml.
Dostępność: drogerie stacjonarne, Internet.
Co ja o nim sądzę?Trudno jest stwierdzić, czy taki produkt faktycznie działa i chroni włosy przed wysoką temperaturą suszarki, prostowniczy, czy lokówki. Używałam go głównie do suszenia włosów. Moje włosy absolutnie nie są kręcone, są raczej falowane, przy użyciu pianki dość dobrze się kręcą. Nie zauważyłam, aby ten spray w jakikolwiek sposób poprawiał skręt, a to jest właśnie jedna z obietnic producenta. Działanie wygładzające i zmiękczające? Że co proszę? Włosy po spryskaniu są suche i sztywne, okropnie się plączą - nie ważne czy spryskamy nim mokre włosy przed suszeniem, czy suche przed kręceniem/prostowaniem. w ciągu dnia czuć, że mamy 'coś' na włosach - są one nie miłe w dotyku, szorstkie i posklejane, nie mówiąc już o tym, że próba rozczesania wiąże się z wyrwaniem sporej ilości włosów i połamaniem ich. Tak wiem, że on ma nam pomóc skręcić włosy, ale w tym również mi nie pomógł. Loki bardzo szybko rozprostowują się, a włosy wyglądają jak nie umyte, posklejane strąki.
Gdy 'napsikamy' go za dużo - włosy nadają się tylko do umycia!
Kończę z nim swoją przygodę i szukam dobrego zamiennika. Polecicie coś? Oczywiście mam na myśli produkty, które też są dostępne w DE ;)
Pozdrawiam!
Mam identycznie jak Ty. Zawsze wydawało mi się, że lepiej już dbać o włosy nie mogę, aż okazało się, że katuje je nieodpowiednimi szamponami i odżywkami teraz moje włosy wyglądają o niebo lepiej. I też muszę je myć codziennie rano. I niestety nie mam sposobu na ochronę przed suszarką...
OdpowiedzUsuńAczkolwiek ja raczej jej nie używam bo mam taki rozkład dnia, że rano nie muszę nigdzie wychodzić :)
pracuję od 6 rano więc nie mam wyjścia i muszę je suszyć ;) ale i tak nie jest najgorzej ;)
Usuńtak to już jest jak człowiek się nie zna nie? :)
nie dla mnie, włosy właśnie łatwo "przetłuścić" :/
OdpowiedzUsuń