10.05.2014

Memebox #8

Chyba się uzależniłam od Memeboxów. Mówiłam jakiś czas temu, że z nimi kończę, ale jakoś dalej je kupuję. Plusem jest to, że ostatnio większość kosmetyków mi pasuje i już nie wydaję tyle kasy na kosmetyki (poza Boxami oczywiście;)

Memebox #8 wygląda tak (kartonik jest standardowy, różowy jak zwykle, gdzieś posiałam zdjęcie):


A w środku mamy:




1. Flower Men Energy Factory Moist Boosting Sheet Mask - Hyaluronic Acid 25g (produkt pełnowymiarowy $4)
To super nawilżająca maska z kwasem hialuronowym. Zaleca się trzymać 15-20 minut, a to co pozostanie wklepać.
Niby maska dla faceta, ale mój patrzy na takie rzeczy dość... dziwnie, więc nawet mu nie proponuję ;)


2. Hairich Vedacell Hair Program Shampoo 100 ml (produkt pełnowymiarowy ma 340 ml, $23)
Nie zawiera siarczanów, silikonu i syntetycznych barwników. Stworzony z naturalnych konserwantów. 
Szamponów bez SLS używam już od dłuższego czasu i jestem z nich zadowolona, więc szampon się na pewno przyda).

3. Tony Moly BCDATION SPF 30 PA ++ Pink Beige 7 ml  + 1 ml (produkt pełnowymiarowy ma 50 g, $27)
Połączenie kremu BB i CC. Jest lżejszy niż BB, ale kryje bardziej niż CC. Zawiera "Jeju oxygen water" i 50% składników nawilżających.
Ostatnio mam bardzo mało wolnego (ciągle jestem gdzieś w rozjazdach), a nowości z kolorówki testuję najpierw w dzień wolny, żeby nie straszyć w razie 'W'. Jeszcze nie miałam okazji go przetestować.




4. Heart Face Ultra Pore Care Sleeping Pack 20 ml (pełnowymiarowe opakowanie ma100 ml, $49)

Sleeping Pack, czyli całonocna maska do twarzy. Nawilża, minimalizuje pory i kontroluje wydzielanie sebum. Należy nakładać na twarz na noc. 
Z opisu idealna dla mnie! Zobaczymy co wyjdzie w testach.

5. Secret Key Snow White Cream 50 g (pełnowymiarowe opakowanie, $21)
Krem rozjaśniający i rozświetlający skórę. 
Rozjaśnienia, czy wybielenia mi nie potrzeba, ale zobaczymy.

6. MAX Clinic Caviar Masage Oil Foam Cleanser  110 g (pełnowymiarowe opakowanie, $73)
Preparat do mycia twarzy, który zawiera olej kawiorowy. Zmywa zanieczyszczenia i makijaż. 
Nie ma go na zdjęciu w moim pudełku, bo... 

dotarł do mnie w takim stanie:






To co udało się uratować przelałam do innej buteleczki. Szkoda, że 1/3 się rozlała, bo to świetny produkt!


Jestem bardzo zadowolona z tego pudełka! Pomimo tej małej wpadki ;)


Pozdrawiam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz